OGÓLNE

Przepraszam ,ale czy ta szkoła zawsze była taka porąbana czy tylko nam trafiło na taki rocznik????

Koleżanka przeszła USM bez bólu 2 lata temu, raz że miała inne przedmioty na tym samym kierunku a dwa, że nikt nie robił pod górkę.

A tu, mam wrażenie, że chcą nas wszystkich wykończyć! Nie dość, że nie dotrzymali umowy z zajęciami co drugi tydzień to jeszcze wycinają co popadnie - robią przez to poziom szkoły?

Ja tu nie widzę żadnej logiki ani faktu, że zdają tylko ci co się uczyli. Bo ci co się właśnie uczą - to oblewają. Cholera!

Mam dwie znajome osoby, ktore tez studiowaly tutaj 2 lata temu i ich opinie byly jak najbardziej pozytywne. Widze jednak, ze mamy wiecej zajec niz oni (tak jakby nie mogli podzielic: jeden tydzien zajecia grupy 1,2 a w nastepny 3,4). informacje, ze poziom statystyki zostal dopasowany do osob, ktore jej nie mialy nalezy wlozyc miedzy bajki. Przy tej ilosci godzin osoby, ktore nie mialy statystyki moga opanowac co najwyzej zagadnienia, ktore byly na zaliczeniach a nie calosc materialu. Mimo, ze wycieto z materialu calki to za malo czasu zostalo poswiecone rozwiazywaniu zadan. Tak wiec bez korepetycji raczej ciezko zdac egzamin. Ale w sumie nikt nie obiecywal ze bedzie lekko.....
Pozostaje zyczyc wszystkim szczescia i miec nadzieje, ze spotkamy sie na rozdaniu dyplomow w jak najliczniejszym gronie.

NOm ja chodzilem tu na licencjata i tez wszyscy mowili ze na mgr jest duzo latwiej ale chyba to tylko takie opowiesci;/;/cigle problemy:(

Wszystko zmieniło się w zeszłym roku, poprzedni semestr chodzi jeszcze wg. starych zasad nas obowiązują już niestety nowe. Jeśli chodzi o plan to nie było możliwości ułożenia go w inny sposób przy tej ilości studentów (taką mam info z dziekanatu). Tyle tylko, że na moim licencjacie (inna uczelnia) też były cztery grupy i dało się zaplanować zajęcia co dwa tygodnie bez ŻADNYCH okienek. Ale tu potrzeba dobrych chęci Cóż... masz rację nikt nie mówił, że bedzie łatwo

no to ja tez jeszcze dorzuce swoje 3 grosze. To po co przyjmowali tylu studentow, skoro nie maja warunkow lokalowych? No jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o jedno - o kase. Policzcie sobie, jest nas prawie 190 osob (tylko na naszym jednym roku, a pozostale zaoczne, inne kierunki, a licencjat i dzienne??), kazdy zaplacil 2100 zl, czyli otrzymali 399000zl!!!! No do cholery jasnej, a czy czujesie zeby ta szkola wygladala na taka kase? Warunki lokalowe, lub chociazby glupi fakt ze przewaznie nie ma w toalecie papieru i recznikow papierowych! No do cholery jasnej! I gdzie ta nasza kasa? I przyjeli nas tylu po to zeby zgarnac taka kase, a teraz pewnie chca odsiac polowe ludzi, a to nie jest fair. Zwlaszcza, ze jak ktos zauwazyl wczesniej, osoby ktore nieraz sie wogole nie ucza przechodza bez problemow, a ktos kto sie uczy wychodzi na tym jak zablocki ma mydle. To taka prawda. Nie jestem typem osoby ambitnej, ktora chce srednia nie mniejsza niz 5, ale chce zdac i miec swiety spokoj, sa w zyciu wazniejsze rzeczy niz oceny, a takie wyscigi szczurow to po prostu zalosne moim zdaniem (na licencjacie mialam tego przerobke - jak dostales lepsza ocene to gratulowali ci, ale najchetniej by cie zaszlachtowali), daltego teraz mowie dziekuje, chce tylko zdac, przejsc na nastepny semestr i tak az do osiagniecia mgr. A tymzcasem ciagle sie czuje, jakby nam klody pod nogi rzucali. Ciekawe jak bedzie wygladal nasz nowy rozklad zajec (choc moze nie powinnam sobie tym glowy zaprzatac, bo na chwile obecna nie jestem jeszcze na nastepnym semestrze). Poza tym jeszcze jedna sprawa. Do 15 lutego mamy zaplacic kolejna rate - 700 zl, i co? Dajmy na to ze ja zaplace ta rate (bo musze przeciez), a co jesli potem okaze sie ze jednak do 30 marca nie udalo mi sie pozaliczac i dostac wpisow? Kolejne 700 przepadnie? Bp przeciez powiedza ze przez polowe lutego i marzec chodzilam na zajecia! Ech... konce juz lepiej ta tyrade, bo ja bym tak dlugo mogla. Zastanawiam sie ciagle czy to kwestia ze ja sie za malo ucze czy ze mam po prostu pecha?

no i informacja z dziekanatu - jesli do 30 marca sie nie zlozy indeksu, w ktorym sie nie uzyska 18punktow ECTS to Ci dziekuja za studia, a kase ktora masz wplacic do 15 lutego - 700 zl, zatrzymuja - i to jest niby fair?? I druga poprawka kosztuje 100 zl..

Ale jak to? przecież ostatnio była afera na całą Polskę, że pobieranie opłat za poprawki jest nielegalne? A czy to nie jest tak, że mamy bezpłatne a za komisa płaci się 100zł? W razie czego zbuntujmy się jak reszta Polski i zróbmy protest ,że za poprawki płacić nie będziemy...
Ponieważ tu jakoś łyso z "pomocami" mamy wrzucę kilka linków które mogą się przydać...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj jest link do e-book-ów
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak też coś macie wrzucajcie

tzn. kobietka mi mowila tak ze masz 1 termin, normalny egzamin, jak go nie znasz masz poprawke w sesji egzaminacyjnej, za nia nie placisz, ale dopiero potem za 2 poprawke, moze wlasnie to jest komisowy bo musisz o niego napisac pismo i mozesz do niego przystepowac tylko jesli masz min. 18 pkt ECTS, wowczas za niego placisz 100 zl. Moze zle to napisalam No ale to jest wlasnie 2 poprawka, czyli komisowy A jak go nie zdasz to mozesz w nastepnym semestrze znowu go zdawac, ale musisz znowu uzyskac min, liczbe pkt ECTS na danym semestrze

Cytat:

Studenci przyjęci na I rok studiów drugiego stopnia niestacjonarnych w semestrze letnim wpłacają I ratę czesnego do 28 lutego.

To jest cytat ze stronki, jeśli chodzi o terminy wpłat.

zresztą, i tak do 28 lutego będzie jasne czy mamy wpłacać tą ratę czy nie...

NO WŁAŚNEI STUDENCI PRZYJĘCI NA SEMESTR LETNI,CZYLI CI KTÓRZY DOPIERO NAUKE ROZPOCZYNAJĄ... MY JESTEŚMY NA SEMESTR ZIMOWY PRZYJĘCI..TAK WIEC DO 15 LUTEGO KASA NA KONTO AE MUSI BYĆ !!!

100krotka_1984 napisał:

NO WŁAŚNEI STUDENCI PRZYJĘCI NA SEMESTR LETNI,CZYLI CI KTÓRZY DOPIERO NAUKE ROZPOCZYNAJĄ... MY JESTEŚMY NA SEMESTR ZIMOWY PRZYJĘCI..TAK WIEC DO 15 LUTEGO KASA NA KONTO AE MUSI BYĆ !!!

"Studenci przyjęci na I rok studiów drugiego stopnia niestacjonarnych" czyli my. Nie ma nic, że studenci przyjęci NA semetr letni 1 roku.
"w semestrze letnim wpłacają I ratę czesnego do 28 lutego" teraz płacimy za semestr letni.

Pełen cytat z [link widoczny dla zalogowanych]
"Semestr zimowy
* I rata - do 30 września
* II rata - do 15 listopada
* III rata - do 20 grudnia
Semestr letni
* I rata - do 15 lutego
* II rata - do 31 marca
* III rata - do 15 maja
Uwaga:
Studenci przyjęci na I rok studiów pierwszego i drugiego stopnia niestacjonarnych w semestrze zimowym wpłacają I ratę czesnego do 10 października.
Studenci przyjęci na I rok studiów drugiego stopnia niestacjonarnych w semestrze letnim wpłacają I ratę czesnego do 28 lutego."
Czyli my placimy do 15 lutego a Ci, ktorzy zaczynaja studia od semestru zimowego maja placic do 28 lutego

przepraszam, a czy jest tu jakaś osoba, która nie zapłaciła poprzednich rat w terminie? Myślę, że jest - i co? wyrzucili, nałożyli odsetki? To może faktycznie zapłacimy jak będziemy mieć te 18pkt.

Odsetki są jakieś 30gr/dzień :> gorzej ze cię nie dopuszczą np. do poprawki ale fakt to jest jedyny sposób z jakiej racji płacić 700 za semestr drugi do którego nawet nie będziemy dopuszczeni.

ja zapłacę jak zdam koncepcje - nie zdam - nie płacę.